Synu Morza, który święte nosisz imię,
Unieś swój topór i uwolnij swój gniew!
Racibora flota rusza w obce kraje.
Łopoczą stanice, wiatr wojny niesie zew!
Setki łodzi hardo prują morskie fale,
Gdy dumny chąśnik w bawoli dmie róg!
Dziś przesądzi się Twój los, Konungahelo!
Srebrnolicy nas prowadzi dziś Bóg!
Perun mocą swoją pokona cię!
Dziś tysiące Pomorzan na twój staną brzeg.
Nadszedł czas zapłaty za przelaną krew,
Za cierpienie matek, za zdeptaną cześć!
Boże gromowy,
Runiemy dziś z Tobą na nadmorski ten port,
Żywiołu ognia niosąc straszliwą moc!
Jak śnieg zasypiemy ich ziemie
I zimą wieczności zajrzy w oczy im strach.
Zostanie po nich jeno popiół i mgła!
Cień dawnej chwały dzisiaj zgliszcz pochłonie mrok.
Nieuchronny los zawisł śmierci mgłą nad Norge...
O starych dziejach pieśń
Wciąż pamięta zbłąkany wiatr...
Bohaterską chwałę wskrzesić czas,
Powstać z kolan!
Setki łodzi hardo prują morskie fale,
Gdy dumny chąśnik w bawoli dmie róg!
Dziś przesądzi się Twój los, Konungahelo!
Srebrnolicy nas prowadzi dziś Bóg!